środa, 31 sierpnia 2011

Gipiurowa róża.

Bohaterem tego wpisu jest zwykły, prosty sweterek, którego tajemnicę odkrywają dopiero ramiona. Ale po kolei!
Opowieść o nim rozpocznę od ... dołu. Zwabiona górnymi partiami swetra wspinam się po guzikowej drabince, by dotrzeć do celu tej krótkiej podróży. Celu, którym jest tył sweterka. Już ramiona ujawniają sympatyczną gipiurową plątaninę nici, która niczym pajęczyna podtrzymuje ulokowaną na plecach różę w pełnym rozkwicie.

Kto uwolni ją z sieci? Może to właśnie Ty okażesz się jej rycerzem / rycerką na białym koniu? ;)



Ten sweterek w kilku wariantach kolorystycznych pojawi się w Muskato.pl jeszcze w tym tygodniu!

7 komentarzy:

  1. no nie powiem, nie powiem, sweterek naprawdę ładny!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny ten sweterek:) jeśli lubisz przeglądać modowe blogi zapraszam do mnie:) zachęcam do obserwacji;**

    OdpowiedzUsuń
  3. sliczny sweterek:)!! a psinka - trochę przypomina gnoma z filmu Czy boisz się ciemności(teraz leci w kinach) :P hehehee:) buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Alex - to nie psinka, to kotka ;P A żeby było śmieszniej ma na imię Mysza ;)A żeby było jeszcze śmieszniej to myszek w ogóle nie jada :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Baaardzi fikuśny! Podoba mi się :-)

    Pozdrawiam, zapraszam ;-)
    Czmiel

    OdpowiedzUsuń