środa, 9 listopada 2011

Cała w różach i fioletach...

Do niedawna kolor różowy kojarzony był z tandetą i ewidentnym brakiem gustu. Na szczęście dla kobiet, które go lubią i którym jest w nim do twarzy powoli się to zmienia. Różowa była wiosna, różowe było lato, a teraz przyszedł czas na różową jesień. Róż coraz bardziej zyskuje na wartości. Faktem jest, że to co modne wcale nie musi się podobać. Tę kwestię pozostawiam do Waszej indywidualnej oceny ;)
Różowy idzie w parze z fioletem, który jako kolor budzi już mniej kontrowersji. Choć i on ma swoich zwolenników i przeciwników. Jesienią fiolet, podobnie jak róż, możemy nosić "od stóp do głów" lub łączyć go z innymi kolorami. Najbardziej popularne jest połączenie z różem, pomarańczem, czerwienią i turkusem.
W fiolety i róże swoje modelki ubrali m. in.:Alberta Ferretti, Laura Biagiotti, Blumarine, Diane von Furstenberg, Peter Som.

Do osób, które nie lubią koloru różowego - podobno róż pobudza organizm, przyciąga sympatię, a także sprzyja czerpaniu przyjemności z dobrej zabawy :)


 Zdjęcia: www.elle.com, www.millionlooks.com

Fiolety i róże z Muskatowego grajdołka ;) 






4 komentarze:

  1. Długi kardigan i ten z ażurowym tyłem są przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam Twoje wpisy - szczypta informacji z wybiegu w polczeniu z ciekawostkami z muskatowa:P:)**

    OdpowiedzUsuń
  3. Do Love-makeup-fashion: Czekaj, czekaj... Za czyją radą poszłam? Hmm niech sobie przypomnę... ;) Twoja podpowiedź okazała się nieoceniona :) Buziak w podzięce :*

    OdpowiedzUsuń